Jak oczyszczać cerę tłustą naczynkową?

Jak oczyszczać cerę tłustą naczynkową?

Diagnostyka cery tłustej jest łatwa. Skóra jest grubsza, ziemista, o żółtawym kolorycie. Do tego ma rozszerzone pory, pojawiają się na niej zaskórniki i wągry oraz zmiany trądzikowe. Do tego niekorzystnie się błyszczy. Wszystko przez nadmierną pracę gruczołów łojowych, które produkują sebum w zbyt dużej ilości. Problem pojawia się wtedy, gdy skóra twarzy wykazuje objawy typowe dla cery naczynkowej. Jest więc cieńsza, pojawiają się na niej tzw. pajączki. Tłusta, naczynkowa cera ma też tendencję do powstawania rumienia, jest podatna na działanie czynników zewnętrznych, takich jak mróz, wiatr czy promienie słoneczne.

Podstawą jej pielęgnacji jest oczyszczanie. Zabiegi tego rodzaju powinny odbywać się przynajmniej dwa razy dziennie. Chodzi przede wszystkim o usuwanie nadmiaru łoju, ale też ściąganie zrogowaciałego naskórka. Do tego należy usuwać z niej zanieczyszczenia, takie jak kurz, wolne rodniki, toksyny czy resztki makijażu, które prowadzą do pojawiania się stanów zapalnych.

Kosmetyki oczyszczające

Wybór odpowiednich kosmetyków to pierwszy krok do sukcesu. Warto nabywać dermokosmetyki, które nie tylko pielęgnują, ale też leczą podrażnienia i ropne wykwity. Do tego wzmacniają naczynia krwionośne, dzięki czemu minimalizowane jest ryzyko ich pękania.

Najlepiej oczyszczać skórę twarzy tonikiem bezalkoholowym na bazie wyciągów roślinnych – tymianku, szałwii lekarskiej, tymianku, rumianku albo skrzypu polnego i czarnuszki. Cerę tłustą i jednocześnie naczynkową tonizować można środkami naturalnymi, przyrządzanymi w domowej kuchni. Doskonale sprawdzi się preparat z wody, soku z cytryny i miodu. Sok z cytryny działać będzie wzmacniająco i antyseptycznie, miód świetnie nawilży.

Oczyszczanie może przebiegać też poprzez wykorzystanie peelingów. Jeśli cera jest tłusta, zabiegi można wykonywać kosmetykami grubo lub drobnoziarnistymi. W przypadku cery naczynkowej nadadzą się peelingi enzymatyczny oraz kawitacyjny (wykonywany w gabinetach dermatologicznych albo klinikach medycyny estetycznej). Peelingi można też przyrządzać samodzielnie. Antybakteryjnie, oczyszczająco, a jednocześnie kojąco i wzmacniająco działać będzie ten na bazie płatków owsianych lub otrębów, soli himalajskiej, miodu oraz odrobiny kefiru. Złuszczanie martwego naskórka i oczyszczanie skóry twarzy powinno odbywać się przynajmniej raz w miesiącu.

Należy pamiętać, że same zabiegi oczyszczające nie wystarczą. Konieczne staje się nałożenie na skórę serum Sevolium. Warto wypróbować krem witaminowy z witaminami A, B, C oraz E, kwasem salicylowym, migdałowym bądź glikolowym. Po peelingu dobrym wyborem będzie maseczka na trądzik. Te, które dedykowane są cerze tłustej lub naczynkowej zawierają w swoim składzie algi albo glinkę. Do maseczki dodać można nawilżający kwas hialuronowy, kolagen albo koenzym Q10. Łagodząco działać będzie zaś alantoina, gliceryna i aloes.

Zaleca się, by kosmetyki dobierane były podczas konsultacji z dermatologiem albo kosmetologiem. Tylko specjalista tej dziedziny może odpowiednio zdiagnozować niedoskonałości i zalecić odpowiednią kurację. Oczyszczanie powinno przebiegać regularnie, bo tylko wtedy skóra może być właściwie dotleniona i ukrwiona, dzięki czemu uruchamiany zostaje proces jej naturalnej regeneracji.

Ten post ma 6 komentarzy

  1. Największy problem z cerą mam właśnie zimą, bo niby jest tłusta i zawsze oczyszczam tonikiem 2 razy dziennie, ale zimą na policzkach robią mi się pajączki i muszę omijać te miejsca, bo są bardzo delikatne

    1. musisz grubo smarować kremem nawilżającym miejsca gdzie masz pajączki. Ja zamiast tego mam trądzik i ciągle próbuje dobrać jakieś preparaty, najlepiej bez recepty, bo nie chce wydawać tyle na dermatologów. Na szczęście po latach jakos udaje mi się nie szkodzić własnej skórze 🙂

      1. Zofia, a może spróbuj naturalnego serum, przeznaczonego do cery trądzikowej np. Sevolium? Mi pomógł, a też mam wrażliwą skórę 🙂

  2. Mi dermatolog na pierwszej wizycie dobrał już dobre kosmetyki na moją tłustą i trądzikową cerę. Mam nadzieję, że skóra nie przyzwyczai się do nich i nie powróci do poprzedniego wyglądu.

  3. Mi mój lekarz przepisał maść Sevolium i jak narazie jestem bardzo zadowolona, bo faktycznie łagodzi zaczerwienienia, przy czym skóra nie piecze

  4. Ja do tej pory stosowałam tylko płyn micelarny , ale moja cera coraz gorzej wygląda… pełno wyprysków na twarzy. Zastanawiam się nad Sevolium, czy to naprawdę taki dobry krem na trądzik ? No i gdzie go mogę kupić ?

Dodaj komentarz

Close Menu